Kiedy dziecko jest gotowe na lekcję z danym zagadnieniem?
O tym najlepiej “powie” Maria Montessori:
“Nauczycielka zwraca uwagę na to czy dziecko interesuje się przedmiotem, w jaki sposób i w ciągu jakiego czasu; pozostawia mu wszakże zupełną swobodę. (…) Nauczycielka nigdy nie powinna nalegać, aby dziecko powtórzyło lekcję, ani też dać mu odczuć, że się pomyliło albo nie słuchało, ponieważ w takim razie zmusiłaby je do słuchania i spaczyłaby w ten sposób stan naturalny…”
Etapy lekcji trójstopniowej opiszę tak po montessoriańsku, na konkrecie. A konkretnie na figurach geometrycznych: kwadrat, koło, trójkąt. Na początek te trzy wystarczą. Gdy dziecko je opanuje wprowadzamy kolejne.
1. Prezentacja, nazewnictwo.
To jest moment, kiedy przedstawiamy dziecku coś nowego. To może być nowy materiał, narzędzie czy pojęcie matematyczne. Tłumaczymy, pokazujemy, ale przede wszystkim rozbudzamy ciekawość.
Kładziemy przed dzieckiem kwadrat, koło, trójkąt (to mogą być figury z komody geometrycznej, figury wycięte z papieru albo obrazki figur).
Bierzemy do ręki kwadrat i mówimy:
“To jest kwadrat”
Odkładamy kwadrat i bierzemy kolejną figurę i prezentujemy "to jest koło", odkładamy i to samo robimy z trójkątem.
To pojedyncze prezentowanie rzeczy nazywamy izolacją.
2. Rozpoznawanie, zrozumienie, zapamiętanie
Teraz dziecko samo wchodzi w akcję!
Po prezentacji następuje etap ćwiczeń, gdzie dziecko samodzielnie pracuje z nowym materiałem. To czas eksperymentowania, odkrywania i samodzielnego rozumienia.
Wiadomo, że najlepiej uczymy się angażując jednocześnie kilka zmysłów, więc możemy pomóc dziecku w zrozumieniu i zapamiętaniu materiału, na przykład tak:
“Weź proszę do ręki kwadrat i mocno ściśnij”
albo
“Wystaw język, gdy pokażę trójkąt”
albo
“Klaśnij nad kołem”
Jeżeli dziecko wskazuje właściwie nowy materiał, przechodzimy do etapu nr 3.
Jeżeli dziecko po naszej prośbie “Klaśnij nad kołem” klaśnie nad kwadratem, NIE wskazujemy błędów, ale wracamy po etapu nr 1.
W tym etapie następuje bardzo ważny proces przeniesienia pojęcia z pamięci krótkotrwałej do pamięci długotrwałej, warto więc temu etapowi poświęcić najwięcej czasu. Jednak długość tego etapu zależy od dziecka.
3. Przywołanie z pamięci, zastosowanie w praktyce.
Ostatni etap to przeniesienie zdobytej wiedzy do prawdziwego życia. Dziecko ma szansę zastosować nową umiejętność w praktyce. To moment, w którym dziecko widzi, jak to co się nauczyło, może być używane w codziennych sytuacjach.
Weźmy do ręki kwadrat i zapytajmy dziecko:
“Co to jest?”
Zabieramy kwadrat i to samo robimy z kołem i trójkątem. Tu znów następuje nazywanie w izolacji.
Jeśli dziecko nie ma problemu z odpowiedziami, nawet po paru dniach i jest usatysfakcjonowane swoją wiedzą, lekcja zakończona.
Jeżeli dziecko nie potrafi odpowiedzieć na pytanie “Co to jest?”, NIE wskazujemy błędów, ale wracamy do etapu 2.
Lekcja trójstopniowa ma na celu dostosowanie się do indywidualnego tempa dziecka, umożliwiając mu zdobywanie umiejętności w sposób naturalny i angażujący. W lekcji tej chodzi o to, żeby dziecko samo mogło odkrywać świat i uczyć się poprzez własne doświadczenia, w swoim tempie, na swój sposób.